Psy i koty są zagrożone zakażeniem chorobami odkleszczowymi przez cały rok – przynajmniej na terenie Europy Środkowej

Kleszcze przenoszą choroby nie tylko na ludzi, ale także na zwierzęta. Zagrożone są również nasze domowe pupile. Zwykle w trakcie zimy zagrożenie zanikało, ale ze względu na zmiany klimatu i pojawianie się nowych gatunków, nasze psy i koty mogą przynieść niechciane pasożyty przez cały rok!

Skąd takie wnioski? Na podstawie badań, które na początku tej dekady przeprowadzono w Europie.

Metodologia

Badania przeprowadzono na terenie Niemiec i Austrii. W ciągu półtorej roku między marcem 2020 a październikiem 2021 zebrano w sumie 19 514 kleszczy (ponad 90% w Niemczech, reszta w Austrii). Kleszcze nie były zdejmowane przez właścicieli a przez weterynarzy, następnie były wysyłane do laboratorium, gdzie identyfikowano konkretne gatunki, stadia rozwoju, jak i czas przytwierdzenia kleszcza do gospodarza.

Kliniki weterynaryjne w których zbierano kleszcze były równomiernie rozłożone między obszary wiejskie i miejskie. Łącznie było to 219 aktywnych klinik (197 z Niemiec, reszta z Austrii). W studium kleszcze pobrano od ponad sześciu tysięcy psów i czterech tysięcy kotów.

Rezultaty badań – czyli to, co powinno nas interesować

Generalnie zakładamy, że kleszcze przestają żerować w temperaturach poniżej 5 stopni Celsjusza. Jest to prawdą dla kleszczy z gatunku Ixodes ricinus które występują najpowszechniej tak w Niemczech, jak i w Polsce. Jednakże w trakcie badań okazało się, że kleszcze te żerowały również w miesiącach zimowych (choć było ich dwa-trzy rzędy wielkości mniej niż w szczycie okresu żerowania przypadającym na kwiecień – lipiec, z liczbą 3000 kleszczy na miesiąc, a w grudniu i styczniu było to kilkadziesiąt kleszczy na miesiąc). Za to ciekawym przypadkiem jest kleszcz łąkowy (Dermacentor reticulatus), który ma dwa sezony żerowania – jeden między sierpniem a listopadem, a drugi miedzy marcem a lipcem, przy czy, jest dużo bardziej aktywny w chłodnych miesiącach niż kleszcz pospolity. W grudniu i styczniu przytwierdzał się do psów i kotów częściej niż kleszcz pospolity, dlatego, że jest on dużo bardziej odporny na spadki temperatur – do zera stopni.

Badania a praktyka

Jakie wnioski powinniśmy wyciągnąć z tych badań? Zdroworozsądkowo – jeśli nie ma śniegu i mrozu a wędrujemy z naszymi pupilami po zaroślach, to sprawdzajmy je po każdym spacerze, nawet jeśli to grudzień albo styczeń. Możemy tak uniknąć niepotrzebnych kosztów związanych z leczeniem chorób przenoszonych przez kleszcze.

Źródło

C: Probst, J., Springer, A. & Strube, C. Year-round tick exposure of dogs and cats in Germany and Austria: results from a tick collection study. Parasites Vectors 16, 70 (2023). https://doi.org/10.1186/s13071-023-05693-5

Opublikuj komentarz

You May Have Missed